Sprawdź te oferty:

11 MW
od 1 sty, 2025
12 MW
od 1 sty, 2025
od 1 kwi, 2025
130 MW
od 1 sty, 2025
1,7 MW
od 1 sty, 2024
od 1 kwi, 2023
od 1 paź, 2023
Aktualności

Co raportowanie ESG ma wspólnego z OZE?

Czy energii z OZE wystarczy dla wszystkich zainteresowanych? Mamy wątpliwości… Dlaczego? Już od stycznia 2024 roku wchodzi obowiązek raportowania ESG dla wybranych przedsiębiorstw, więc ważne staje się dla nich, z jakich źródeł energii elektrycznej korzystają. Jednak nie jest to jedyny powód. Zielona energia jest coraz ważniejsza dla dostawców i podmiotów, z którymi współpracują. Wielkie koncerny oczekują wykazania, że ich dostawcy redukują korzystają z zielonego prądu. Popyt na energię ze źródeł odnawialnych jest coraz większy, a OZE wciąż w Polsce jest za mało! Mało kto wie, że już dziś zabezpieczyć się na przyszłe lata! Jak? Więcej w artykule

Raportowanie ESG – co to jest?

ESG to skrót oznaczający czynniki, w oparciu, o które tworzy się ratingi oraz oceny pozafinansowe przedsiębiorstw, państw, a także innych organizacji. Raporty ESG mają pomóc odbiorcom (np. uczestnikom giełdy, inwestorom czy też klientom) porównywać firmy w aspektach niefinansowych, takich jak:

  • E – environmental, czyli środowisko – to ocena kryteriów, które dotyczą realizacji strategii oraz polityki środowiskowej, wywiązywania się z zasad odpowiedzialności i troski o środowisko, a także zarządzania środowiskiem – to aspekt, na który kładziony jest bardzo duży nacisk, w związku z tym ma kluczowe znaczenie dla całościowej analizy ESG. Spory fragment poświęcony jest śladowi węglowemu i korzystaniu z energii elektrycznej przez firmy.
  • S – social responsibility, czyli społeczna odpowiedzialność – w tym przypadku pod uwagę bierze się czynniki takie jak np. relacje z udziałowcami na rynku – klientami, dostawcami, partnerami, a także warunki pracy, przestrzeganie praw pracowniczych oraz zasad BHP. Ten aspekt dotyczy też polityki jakości w kontekście procedur zarządzania i jakości produktu, ocenia się także politykę informacyjną danego przedsiębiorstwa oraz jego transparentność, zatem i uczciwe informowanie o źródłach zużywanej energii elektrycznej.
  • G – corporate governance, czyli ład korporacyjny – tu ocenia się kryteria zarządcze i ład korporacyjny, a w szczególności czynniki takie jak: struktura zarządu przedsiębiorstwa, niezależność decyzyjna, respektowanie praw udziałowców, w tym obowiązków informacyjnych względem wszystkich udziałowców czy też umiejętności zarządcze.

Temat raportowania ESG ma istotne znaczenie dla firm energochłonnych. Ogranicza bowiem możliwości operowania świadectwami pochodzenia energii elektrycznej bez faktycznego zakupu zielonej energii. W strategiach przedsiębiorstw w Europie i Polsce muszą się pojawić działania dotyczące zakupów, w znacznym stopniu lub nawet wyłącznie, zielonej energii. Określa to dyrektywa o sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD). Wszystko to wpłynie na atrakcyjność energii z OZE.

Obowiązkowe raportowanie ESG już za kilka miesięcy

Od roku 2024 obowiązkiem raportowania ESG będą objęte spółki notowane na giełdzie, zatrudniające powyżej 500 pracowników. W roku 2025 r. o aspektach niefinansowych będą musiały informować wszystkie duże przedsiębiorstwa, a od 1 stycznia 2026 r. (raportowanie w 2027 r.) – spółki średnie i małe, które są notowane na giełdzie.

Z uwagi na duży nacisk, by pokazywać źródła pochodzenia energii elektrycznej, raportowanie ESG będzie stymulować rozwój zielonej transformacji oraz OZE. Stanie się też powodem zabiegów o pozyskanie zielonej energii przez firmy.

Zarezerwuj zieloną energię już dziś

Obowiązek raportowania ESG wcześniej czy później będzie dotyczył każdej polskiej firmy, dlatego warto zainteresować się nim już teraz.

Należy przede wszystkim pamiętać, że kontraktacja to proces. Energii prosto z OZE nie uda się zakontraktować z dnia na dzień. Jest jej zbyt mało.

W perspektywie najbliższych 5 lat w Polsce nie wystarczy zielonej energii dla wszystkich chętnych odbiorców. W Polsce zużywamy teraz około 175 TWh. Zgodnie z danymi GUS około 31,6 TWh przypada na gospodarstwa domowe. Reszta to firmy, instytucje, samorządy. Roczne zapotrzebowanie polskich firm na energię elektryczną to około 60 TWh. Dostępne moce źródeł OZE po wybudowaniu instalacji, na które zostały wydane warunki przyłączeniowe, zapewnią około 50 TWh energii, o ile zostaną wybudowane. Dzisiaj ta wartość wynosi około 20 TWh. Zapobiegliwe firmy już dziś kontraktują na rok 2024 i dalsze lata. Niedobór źródeł jest ogromny – mówi Zbigniew Kinal, prezes firmy OZEOS.

Dlatego to właśnie teraz – w pierwszej połowie 2023 roku najlepiej jest kontraktować energię na przyszły rok. Najlepszym sposobem jest znalezienie wiarygodnego partnera, który zapewni maksymalny udział zielonej energii, z gwarantowaną ceną na lata. OZEOS bardzo dokładnie dobiera źródła na podstawie profili zużycia energii, tworząc optymalne miksy energetyczne.

Sprawdź naszej stronie z ofertami https://ozeos.pl/offers/, gdzie już teraz dostępne są oferty na rok 2024, a nawet 2025.

PL